niedziela, 29 maja 2011

Konkurs majówkowy...:)- i ROZWIĄZANIE

 Ostatnią, tegoroczną majówkę niestety mamy już za sobą. Nie wiem jak w innych częściach kraju, ale u nas pogodna dopisała. W tak piękny, słoneczny dzień ,jakim była dzisiejsza niedziela, wybraliśmy się z rodzinką na fajną imprezę która odbywała się w niedalekiej okolicy. Oczywiście, towarzyszył mi, prócz moich (hmm) dzieci(!!!):D wierny towarzysz w postaci aparatu foto. Starałam się zrobić przyzwoite zdjęcia, tak aby w jak najlepszy sposób udokumentować to miejsce, ten czas i te osoby, które były gośćmi, nietypowych dość, jak na masowe imprezy- gospodarzy. Kto ma ochotę- zapraszam do zabawy. Wiem, że mój poprzedni konkurs wzbudzał w Was różne emocje, nie wiem jakie emocje towarzyszyć Wam będą podczas rozwiązywania tej zagadki, ale mam nadzieję, że potraktujecie tą zabawę z humorem.
Pytanie konkursowe jest bardzo proste- Kim jest osoba, która siedzi sobie na trawie, a zasłania tą Osobę uroczy maluszek w kraciastej koszulce:))))))
ps. Bobaska nie znam, więc proszę mnie nie pytać o bliższe szczegóły z bobaskowego życia. Osobę o którą pytam znamy wszyscy z ekranów TV i z desek teatralnych. Znają Ją nasze babcie i matki, naszym dzieciom kojarzy się Ona z czymś innym niż role aktorskie....
Czy wiecie o kogo pytam?:>
Kto rozszyfruje osobę znajdującą się za bobaskiem, ten może liczyć na nagrodę!!! :))
Rozwiązanie konkursu nastąpi niezwłocznie po tym, jak padnie w komentarzach prawidłowa odpowiedź...ten bobasek uroczy odsłonił mi w końcu tą Osobę  i kolejna fotka ukazuje już tą Osobę (i bobaska) w pełnej krasie:))))
Pozdrawiam !




ps. Wykluczam z udziału w konkursie Nadię :P Ona wie gdzie byłam i kogo tam widziałam:)))))
Pozdrowienia i miłego tygodnia życzę!

Poniedziałek.
Gratuluję!! Jako pierwsza dobrą odpowiedź podała emade76, rzeczywiście to Anna Dymna, faktycznie siedząca na trawce, podczas występu teatralnego Jej podopiecznych. Majówka odbyła się u o.o Bernardynów w Alwerni (małopolska) podczas całej imprezy zbierane były środki na odbudowę spalonego w marcu tego roku dachu klasztoru.
Z ciekawostek mogę powiedzieć tyle, że Andrzej Grabowski (rodowity Alwernijczyk;))podczas kwesty zebrał, niebagatelną sumę ok. 10tyś zł. I nie była to ostateczna kwota jaką udało się pozyskać na odbudowę klasztoru.
Emade76- proszę podeślij mi swój adresik:))Wyślę do Ciebie coś sympatycznego.