środa, 27 października 2010

Pięknotki Anielskie do adopcji w dobre ręce

Dzisiaj przedstawię Wam kolejne anielice, nowe cacuszka które oddam do adopcji tylko w dobre ręce;))
Opisy :
Anioł figura- SMUKŁA-wys. 45cm

Urodziła się w pracowni garncarskiej, tak jak reszta jej sióstr anielskich. Jest typową romantyczką. Indywidualistka, sprawia wrażenie niedostępnej, ale tak naprawdę ma wielkie serce i jest bardzo otwarta na nowe znajomości. Ma 45cm wzrostu, jej atrybutem jest różą którą trzyma w dłoniach, ponadto zwraca na siebie uwagę przepięknymi skrzydłami. Troskliwa opiekunka dzieci i dorosłych, chętnie zamieszka w miłym domu, swoją obecnością wprowadza ciepłą, serdeczną atmosferę. SMUKŁA tylko sprawia wrażenie delikatnej i eterycznej, w rzeczywistości jest bardzo masywnym aniołem.
Cena 70zł, wysyłka 20zł (SMUKŁA jest bardzo ciężka) gwarantuję solidne, bezpieczne opakowanie.




 
Anioł Świecznik/ ANNA

Anna jest typową kobietą, piękna, a zarazem pożyteczna;)) Cudnie prezentuje się zarówno w blasku świecy jak i w świetle naturalnym. Skromna panienka w długich szatkach, skupiona tylko na tym by wprowadzić do nowego domku serdeczną, ciepłą atmosferę.
Ma warte uwagi,  niesamowite skrzydła.
Wysokość= 25cm.
Cena 44zł, wysyłka 16zł, (paczka pocztowa)  gwarantuję solidne, bezpieczne opakowanie.
 

















Anioł Świecznik/ EWA

Ewa przycupnie na każdym wskazanym jej miejscu. Usiądzie skromnie zarówno na kominku, jak i na półeczce, stole czy parapecie. Ewa to młodsza siostra ANNY, również posiada miejsce na świeczkę typu t-light. Prezentuje się znakomicie, ogrzeje nowy dom, ego atmosferę, wprowadza swoją postacią dużo radości do każdego wnętrza, zarówno tego nowoczesnego, jak i urządzonego w stylu rustykalnym.
Wysokość= 17cm
Cena 40zł, wysyłka 16zł, (paczka pocztowa) gwarantuję solidne, bezpieczne opakowanie.

Więcej aniołów....>TUTAJ<

poniedziałek, 25 października 2010

Co mi w duszy gra...

...Bynajmniej nie mydełko Fa....(sialalala;):D:D
Dostałam zaproszenie do zabawy. Nova wskazała palcem, kazała opowiedzieć, a ja się kłócić nie będę ja o ulubionych kawałkach muzycznych mogę nawijać aż się rolka w pasku skończy ;)))i tym sposobem pobiję rekord w ustanowieniu najdłuższego wpisu na blogu!! Żeby więc nie przedłużać, bo na bicie rekordów przyjdzie pewnie jakiś inny czas, to i napiszę o tej muzyce:)
Słucham muzyki różnej, bywa że jakiś film mi się spodoba i koniecznie muszę zgrać soundtrack...
np z filmu Kill Bill (wyk oryg. Nancy Sinatra)



lub...z filmu Niewierna (Unfaithful) , muz. Jan A.P Kaczmarek




lub też np muzyka z mojego telefonu, zapisana w formie dzwonka uwielllbiam ska..KONIEC ŚWIATA/GRANAT W PLECAKU



rytmy młodości...to mi się dobrze kojarzy...8kl szkoły podstawowej, szaleństwo!!:))KULT/PIOSENKA MŁODYCH WIOŚLARZY



Obecnie, dobre na wkurwzdenerwowanie...;))taniec z odkurzaczem i takie tam...



Codzienność...hmmm...mój "mały" synek gra na perkusji...mój duży mąż na gitarze....zresztą pooglądajcie same...



Najbardziej kultowy kawałek z mojego dzieciństwa, scoverowały STRACHY  NA LACHY...

Z dedykacją dla wszystkich którym chciało się tego wszystkiego odsłuchać, poczytać...uśmiechnijcie się i Wy do dźwięków które nas otaczają, czasami tworząc muzykę która w sercu nam gra:



do zabawy zapraszam
- Jasnobłękitną,
- Ulcię
- PaulinkęSzm (zamaskowaną;))
opiszcie i Wy swoją muzykę:)))