wtorek, 27 marca 2012

Koraliki ToHo, Swarovski crystal- nitka igła rączek para...

Jak większość z Was, blogowiczek zdążyła zauważyć od dłuższego czasu nie chodzę po blogach, nie udzielam się, nawet bywają dni, że mój komputer leży odłogiem nie włączony. Chyba tego potrzebuję po prostu, muszę odpocząć od internetu. Ale oczywiście myślę o wszystkich bardzo ciepło i mój urlop od kompa nie jest spowodowany jakąś niechęcią do osób, raczej nazwałabym to przemęczeniem materiału ( w roli materiału występuję ja!:D)) Ale oczywiście, ja nie umiem usiedzieć spokojnie na dOOpie, tylko w wolnych chwilach muszę coś udziubać. Ostatnimi czasy nadziubałam sporo, dzisiaj pokażę ciut, a jak będę miała kiedyś lepsze światło do robienia zdjęć to będzie tego więcej.:)Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życzę rychłej, ciepłej, zielonej wiosny!:))**
U mnie wszystko w porządku:)
ps. robienie zdjęć koralikom to jakaś masakra jest po prostu...cięęęężka sprawa;/