Jaki czas temu wędrując po różnych forach i blogach na forum craftladies zachwyciłam się pracami Maroccanmint
Maroccanmint jest bardzo zdolną osóbka i wszystko co tworzy jest naprawdę sliczne, a mnie szczególnie urzekły szyte przez Nią patchworki. Dla mnie szycie jest czarną magią, guziki w domu przyszywa mój mąż, igła jako taka jest mi jednak znana, czasami wykonuję drobne hafty, ale szyc???Tylko wg jasnego schematu (jak np zszywanie poduszek na szpilki) - i na tym koniec! Wiedziałam więc, że sama nigdy w życiu nie będę w stanie stworzyć sobie najmniejszej choćby patchworkowej pracy, a marzyły mi się poduszki...Zaproponowałam więc wymiankę, ja dla maroccanmint skrzyneczkę , ona dla mnie poduszki. Moja radośc na wieść o tym, że maroccanmint zgodziła się na tego typu wymiankę była wielka, a od niespełna tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką takich oto arcydzieł patchworkowych!! Bardzo, bardzo się cieszę z tego powodu. I jeszcze raz, bardzo dziękuję Ci maroccanmint za Twoją pracę!!!!
Maroccanmint jest bardzo zdolną osóbka i wszystko co tworzy jest naprawdę sliczne, a mnie szczególnie urzekły szyte przez Nią patchworki. Dla mnie szycie jest czarną magią, guziki w domu przyszywa mój mąż, igła jako taka jest mi jednak znana, czasami wykonuję drobne hafty, ale szyc???Tylko wg jasnego schematu (jak np zszywanie poduszek na szpilki) - i na tym koniec! Wiedziałam więc, że sama nigdy w życiu nie będę w stanie stworzyć sobie najmniejszej choćby patchworkowej pracy, a marzyły mi się poduszki...Zaproponowałam więc wymiankę, ja dla maroccanmint skrzyneczkę , ona dla mnie poduszki. Moja radośc na wieść o tym, że maroccanmint zgodziła się na tego typu wymiankę była wielka, a od niespełna tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką takich oto arcydzieł patchworkowych!! Bardzo, bardzo się cieszę z tego powodu. I jeszcze raz, bardzo dziękuję Ci maroccanmint za Twoją pracę!!!!
PS. Krzesło juz odebrane, zamawiajacy zachwycony, fotki juz wylakierowanego mebelka- jak tylko wroci z lakierni:)