czwartek, 21 maja 2009
Szybko...
Mój ulubiony wierszyk nosi właśnie taki tytuł!. zdałam sobie z tego sprawe wpisując w temacie słowo "Szybko" ...:))nie wiem czy znacie, ale zaczyna się od słów..."Szybko zbudź się, szybko wstawaj, szybko, szybko stygnie kawa...Szybko, szybko, bez hałasu, szybko, szybko nie ma czasu..." :D
Tak jak ja dzisiaj okropnie(!) nie mam czasu, ale mam wielką ochotę na wypróbowanie polecanego przez Daisy i Jo-hanah sposobu wklejania fotek, tak więc bez zbędnych słów….Przedstawiam już wylakierowane krzesło!:)) ten drobny detal w postaci nóg został dołączony dzisiaj, bynajmniej nie przeze mnie, a krzesło zostało obfotografowane przez miłego człowieka i tym samym mogę teraz przedstawić Wam ten mebel w całości.
ps. zaraz sobie wkleje linkĘ w oko,albo mi nie zalacza zdjec, albo wkleja jako aktywny link do albumu Picasa;/ popróbowałam aż smutek:D:D:D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super się prezentuje! oby poszło za bajońską kwotę, bo cel bardzo szczytny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
krzesło zjawiskowe, jeszcze cel szczytny! domalowywanie to syzyfowa praca, ale jak widać warto - wygląda przepięknie
OdpowiedzUsuńSuper krzesło-i ono takie trwałe, nic sie niepowycierało?
OdpowiedzUsuń