środa, 24 sierpnia 2011

ObraSSSki...

Uprzejmie informuję, że w końcu nadeszło lato!Temperatura przekracza 30st C, słońce pali niemiłosiernie, jednym słowem- jest cudnie!Na tę okoliczność przyrody dłubię sobie nadal, dzisiaj to co lubię najbardziej, czyli obrazki:)) Jak zwykle tło fakturowane. Każdy obrazek wykonany na desce, każdy posiada z tyłu zawieszkę do powieszenia. Idę opalać się dalej!Pozdrawiam, życzę każdemu z osobna i wszystkim razem miłego, słonecznego dzionka:)







EDIT:
Dla tych co narzekają na aurę za oknem, chociaż nie rozumiem jak możecie mówić, że u Was leje, jak ja spalam się w całości jak kurSzaSzek na rożnie;)))
Kffiatuszki, bo promyków słonka Wam nie sfotografuję:
Pasiflora, męczennica- pięęęekna jest...proszę oblookać na pocieszenie:))

17 komentarzy:

  1. słonko? 30 stopni....u mnie nawet 20 nie ma i deszcz:((

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas też świeci - i nawet nie narzekam , bo akumulatory na zimę przekroczyły ledwie minimalny poziom ładowania! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie to nawet dwie albo i trzy dupy :-( Pada,wieje i grzmi brrrrrrrr............

    OdpowiedzUsuń
  4. to dobrze masz jak możesz się opalać...ja w robocie sie tak rozpływam,że potem uciekam do chłodu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A Ty zdolna baba jestes, Lejdik:) I jeszcze chcialam dodac, ze u mnie wali zabami i czuje ze toneeeeeee:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Poohi...ja tam nie wiem...Ty mi się cały dzień na GG świecisz...;):D:D I to pełnym słonkiem:D:D
    DeZalko- też tonę, tyle, że z upału okrutnego, na jutro zapowiadają 34st..Mogę podesłać Ci to słonko w słoiczku!:))
    Dziękuję dziewczęta kochane, że Wam się chce pisać, Haneszko- pozdrawiam:)
    Kasiu- noo ja też się wygrzewam, żeby energii do przyszłego sezonu wystarczyło
    Qrko, Sylwuś- Wam też mogę ciut upału posłać, nie będę się sępić:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. oo to muszę zrobić dochodzenie kto świeci moim słonkiem na GG:P Z pracy wracam 14.30 najwcześniej,wiec jak widzisz moje słonko w pełnej krasie wcześniej to nie ja :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Napracowałaś się mocno przy tych ikonach! Piękna męczennica :)

    OdpowiedzUsuń
  9. korzystaj ze słonka ile wlezie, meteorolodzy zapowiadają od przyszłej środy koniec lata:((((( dziś u mnie było 3 w 1, czyli burza, ulewa i upalne słońce:)
    ikonki cudne, Dama z łasiczką też, zdolniacha jesteś!!!
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak w końcu ciepło i lato...jednak dla mnie to małe pocieszenie bo urlop się skończył i wróciłam do pracy...i słoneczka nie widzę:( Życie...
    Obrazeczki przepiękne!
    Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny na blogu:)Miło mi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. a u mnie leje.....szaro, buro, ponuro i na dworzu i w sercu, błeeeee, jak ja nie znosze tegorocznego lata.....
    Obrazki świetne, miałam sie pobawic ale cóś nie wyszło, no i ta cudna pierwsza skrzynia z poprzedniego postu, swietna!!!!!,buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. To Ty bardzo zorganizowana jesteś... opalanie, zachwyt na słoneczną aurą, a tzw. międzyczasie trzaskasz kilka obrasssków... Pozazdrościć i organizacji, i talentu (tego przede wszystkim!).
    A męczennica - boska - uwielbiam!!!
    Pozdrowionka słoneczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam te obrazki w oryginale !! Są zajefajne! Oj Asiu - kusisz mnie - też TAK zacznie "malować"

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki upał?! No dobra. Jutro jadę do Łodzi to może ten upał zobaczę. Ale mi i tak lato się podobywuje. jakie by nie było to i tak zielone a dla mnie to wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam,
    piękne obrazki! u mnie pogoda też raczej deszczowa... ale ja uwielbiam deszcz...

    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pogoda cudo, w sam raz, żeby się opalać. Obrazki super :) Wracam na słoneczko, buziaki!

    OdpowiedzUsuń