Hmm, jest takie forum na portalu GW, założone już chyba naprawdę dawno temu. Forum "Rękodzieło i ozdoby" . Całkiem przyjemne miejsce to było. Do czasu. Właściwie już dawno temu przestałam czynnie uczestniczyć w jego życiu.
Ostatnio miła tijgertje (no, niezły nick!!!;))przypomniała mi o jego istnieniu. Spędziłam tam więc ( na obserwacjach) ostatnie 2 dni...
Przedtem zastanawiałam się co wpłynęło na fakt, że ludzie zaczęli je opuszczać, dzisiaj chyba już wiem.
Tutaj wrzucam link do forum i jednej dyskusji na nim.
HISTORIA JEDNEGO KRZESŁA
Jeśli ktoś będzie chciał wyrobić sobie własną opinię nt funkcjonowania tego miejsca w sieci, to sobie wyrobi, dla tych co oglądają obrazki zdjęcia z mojego ostatniego urobku.
Taca z wiatrakiem dostała herbaciarkę do kompletu, lampion sobie machnęłam na zimowe wieczory i herbatnicę na zieloną herbatę:)
Lejdiku, podziwiam, że "ot tak sobie machasz" i takie piękne przedmioty "ot tak sobie" powstają. Holenderski komplet nr 1. Zieloną herbaciarkę widzę z oddali nieco, ale te kolory bardzo cieszą moje oczy (chociaż zielona herbata dla mnie jest be :).
OdpowiedzUsuńCo do forum, to też jakoś serce do niego straciłam. Chociaż kiedyś było fajnie i stamtąd Cię pamiętam. Pozdrawiam serdecznie.
wciąż się zastanawiam, skąd Wy od naklejanek takie cudne serwetki pobieracie...? Zielona herbaciarka CUD-MALYNA!
OdpowiedzUsuńserdeczności gorące
Piknie!! Piknie naprawdę. Szczególnie kompleto podziwiam bo ja tej serwetki nie rozgryzłam.
OdpowiedzUsuńCo do wspomnianego forum. Byłam na nim coś około miesiąca po czym wyniosłam się zniesmaczona. Szkoda mojego życia na mimowolne uczestniczenie w dyskusjach mających na celu obrażanie się wzajemne;p
ps. co najsmutniejsze...nawet przez moderatorów, którzy powinni łagodzić spory i pilnować porządku ;p
OdpowiedzUsuńLejdiś-pamiętam Nasze pierwsze "rozmowy" właśnie na tym forum.To nie było przecież aż tak dawno-a jednak forum było wtedy naprawdę świetnym miejscem.Qleczka faktycznie może powinna troszkę łagodzić spory a czasem chyba podgrzewa atmosferę,ale z drugiej strony bardzo ją cenię,ponieważ nie ma oporów aby napisać prawdę.No ale faktem jest,że kiedyś byłam stałym bywalcem forum....kiedyś :(
OdpowiedzUsuńz ciekawości przeczytałam ten wątek na FORUM (nie widzieli mnie tam jeszcze) i ZDRUZGOTAŁO mnie...aż kości trzeszczą...brrrr
OdpowiedzUsuńTo ja się teraz MILION PIĘĆSET STO DZIEWIĘĆSET razy zastanowię zanim jakąś swoją pracę wystawię...no marna zachęta do twórczych prób i błędów...a historii sztuki nie mam zamiaru studiować w tym życiu hmmm chociaż znając mnie? nigdy nie mów nigdy :)
a ty dłubiesz i dłubiesz i bez ODzewu ostatnio - no już wiem dlaczego :) słodkości...(kpl the BEST!)
Oooo... No to ja z drugiej strony:-) Jak na przyzwoitego Tygrysa przystalo w koncu:-) (tijgertje=tygrysek po niderlandzku). Forum bylo super. Faktycznie do czasu. Co sie stalo? Ludzie zapomnieli chyba, ze jest to miejsce do pokazania swoich prac i mozliwosci napisania tego co sie o nich mysli. Akurat watek o krzesle nieco rozruszal forum w negatywny sposob, ale uwazam, ze kazda krytyke warto przyjac, a nie traktowac jak personalny atak i powod do natychmiastowej obrony i pokazywania "kto tu wie lepiej". Umieszczajac zdejcie na forum trzeba sie liczyc z tym, ze gusta sie roznia i opinie beda rozne. Mamy prawo do odmiennych zdan, ale niektorzy zapominaja, ze krytyke mozna wyrazac w rozny sposob. Ja tam akurat cenie i lubie qlke, podobnie jak ona wale prosto z mostu co mysle, tyle, ze nie podpieram sie wiedza teoretyczna, ktorej po prostu mi brakuje. Co nie znaczy, ze nie moge miec wlasnego zdania o tym, co jest wedlug mnie ladne, co nie. Takich sytuacji na forum pojawilo sie niestety troche i przypuszczam, ze niektorzy przyzwyczajeni do zachwytow nie zawsze radzili sobie z krytyka, czy jej sposobem wyrazenia. Da niektorych tez latwiejsze okazalo sie podwiniecie ogona i zamilkniecie niz glosne stwierdzenie, ze personalne ataki i obrazanie inncyh jest nie na miejscu i akceptowane przez uczestnikow forum nie bedzie. Efekt? zostaja krzykacze, ktorym malo kto potrafi stawic czola. Stali bywalcy pouciekali, pozakladali wlasne blogi, gdzie bez zadnej konkurencji moga sie napawac ochami i achami w komentarzach;) W razie niezadowalajacego pochelbstwa zawsze mozna takiego "buraka" wyciac czy zbanowac;-) wszystko fajnie, world peace, ale ja jednak zaluje, ze forum pada (czy padlo juz zupelnie?), bo jednak miejsce, gdzie kazdy moze pokazac swoje prace i je skomentowac wedlug mnie jest potrzebne. Sama nieraz mialam watpliwosci i potrzebaowala obiektywnego spojrzenia na moje pracae, kazda ocene bralam sobie do serca, zakladajac, ze z czegos musi wyplywac i to moja akcja (czyt. praca) wywoluje okreslona reakcje. Niektorym pozwala to na dowartosciowanie sie i uwierzenie we wlasne sily, innym nieco ostudzic tworczy zapal, ktory do niczego dobrego nie prowadzi. Zawsze latwiej dazyc do doskonalosci mogac porownac swoje prace do innych. Na forum zawsze tez latwiej dostac dobre, konstruktywne rady, trzeba tylko umiec zachowac dystans i odrobine poczucia humoru;-)
OdpowiedzUsuńLejdik, a walki to co? hé? ;)
Fajne prace "holenderskie", w herbaciarce dol jest wedlug mnie za bialy, cieplejszy odcien lepiej komponowalby sie z wieczkiem.
Skłaniam się do opinii większości, nie odpowiada mi styl wyrażania opinii przez niektórych. Biorąc pod uwagę fakt, że forum którego dyskusja dotyczy nie jest forum eksperckim, a użytkownicy bynajmniej nie muszą się wywodzić ze środowiska absolwentów ASP, odczuwam tam po prostu wyraźny przerost formy nad treścią. Wg mnie istnieje subtelna różnica między wyrażaniem swojej opinii a, flekowaniem z obcasa i to z przytupem- ;))
OdpowiedzUsuńTygrysie, regulamin walk na wałki się pisze, a nawet i powstał, pojawił się problem z nagrodą, wymyśliłam sobie, że fajnie gdyby nagrodą główną była funkcja moderatora forum, nie wiem czy mój pomysł jest dobry, ale nie chce mi się pukać do skrzynek mailowych różnych sklepów w celu zdobycia sponsora na jakąś nagrodę o wartości materialnej. Co myślisz???
ps. pamiętasz swoje sławetne doniczusie, ależ miałam ubaw przy pisaniu komentarzy...;):D:D i chyba o to chodzi na takim forum- m.in i o zabawę.
No wiesz co... Ja to forum odwiedzam od niedawna, własnie z myslą że tak jak na flickr, pokaże swoje rzeczy, ludzie pochwalą mniej lub bardziej... ale rzeczywiscie się tam walka wywiązała! Z jednej strony, konstruktywną krytykę popieram. Konstruktywną, zaznaczam! Z drugiej strony, "co nie pod mój gust to be" jest bardzo poniżej pasa, szczególnie jeżeli jest się adminem. No i na przeswiadczeniu o wyższosci własnej wiedzy też można się, jak widać posliznąć. Na lepszego trafiło...
OdpowiedzUsuńEchhh, ludzie, a nie może być przyjemniej, szczególnie wsród zapaleńców którym chce się cos robić?
oj, nagradzac moderacja forum nie mozesz, raz, ze musialabys do "wladz" uderzac o pozwolenie, w koncu nie jest to forum prywatne, dwa, ze wcale bys przez to wiekszosci uczestnikow nie uszczesliwila, a trzy, ryzykujesz, ze wygra ktos, kto na forum nigdy sie nie pojawia i jeszcze dopiero wtedy zacznie chamstwem siac:-) Mysle, ze nagrode jakas zrzutkowa mozna by zrobic. Moze udaloby sie pare osob zebrac, zeby zrobily czy to jalas zawieszke, kartke i jakies inne drobiazgi, ktore zebrane do kupy okazalyby sie fajna nagroda. Ja moge zasponsorowac chocby sterte serwetek, chocby nawet walizke;-)
OdpowiedzUsuńodnośnie pochlebst i niepochlebstw na takim czy innym forum - jeśli coś mi się podoba, daję temu wyraz, jeśli nie podoba, nie zamieszczam komentarza. Im mniej komentarzy, tym głośniejszy sygnał dla autora, że praca nie-koniecznie znalazła uznanie innych. Nie po to pokazujemy swoje prace (nie zawsze przecież najwyższych lotów - dla oglądających), by usłyszeć: "nie podoba mi się, gdyż mam inny gust". Na blogach jest podobnie. Nikt nie każe czynić wpisów. W końcu ludzie najczęściej są inteligentni i potrafią wyczuć - po ilości komentarzy, czy ich braku - poziom zainteresowania pracą, co przekłada się na jej wygląd. Jeśli natomiast ktoś ma potrzebę usłyszenia porady czy krytyki różnej maści, wyraźnie to sygnalizuje: "co o tym sądzicie...". Wymądrzanie się nigdy nie jest mile widziane. I to tyle w tym temacie. Moderator natomiast powinien być bezstronny. Ma dbać o porządek i kulturę, swojego zdania nie powinien wypowiadać jako moderator właśnie...
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wątek na forum i jestem ciut zdegustowana.I zastanawiałam się długo czemu to ma służyć.A może kto się czubi ten się lubi?
OdpowiedzUsuńTakiego rodzynka na forum warto poderwać,choćby i takimi metodami;)
A tak na poważnie,ja już bardzo żadko tam zaglądam i nie udzielam się wcale,bo popsuło się to i owo.Z drugiej strony cenię krytykę i lubię usłyszeć szczere komentarze,no ale nie w takiej formie jak to było w tej dyskusji.
Na blogach znów wydaje mi się,że wszyscy wszystkim bardzo lukrują,też chyba trochę po to żeby i u nich lukrowano.Krytyki raczej nie widzę,a myślę że warto by było powiedzieć co komuś nie podchodzi,jak by to inaczej widział itp.Dzięki temu mamy inny pogląd na własne prace i czegoś się uczymy.